17.08.2018 kładziemy płytki na schody
15 DNI DO PRZEPROWADZKI Dajcie spokój... Na finiszu mam już ciśnienie. D nie przyszedł, nie odbiera telefonu a tu tyle do zrobienia. Przyjechałam dziś na budowę i moglam co najwyżej pooglądać schody z góry, dołu i boku bo wyschły i mozna się po nich wreszcie przejść... Piekne, prawda? Marne to jednak pocieszenie przy wizji braku łazienki na czas...