12.12.2016 murujemy ściany szczytowe
Data dodania: 2016-12-12
Dziś pierwszy raz na własne oczy miałam okazję podziwiać dzieło Pana Cieśli. Więźba prezentuje się bardzo okazale. Widać, że pomieszczenia na górze pomimo średnich rozmiarów będą przestronne. Ale najbardziej zaskoczyła mnie część powyżej stropu czyli mój przyszły strych lub graciarnia jak kto woli. Obawiałam się, że nie będzie tam zbyt wiele przestrzeni na przechowywanie ogromu naszych mniej i bardziej potrzebnych rzeczy tymczasem dałoby się tam urządzić kolejny pokój. Dziś wróciła na budowę brygada moich majstrów. Murowali ściany szczytowe i kładli nadproża jak zwykle ekspresowo :)