30.07.2018 kuchnia "on board"
Zastanawiałam się jak przetransportować meble kuchenne z oddalonej o 100 km Ikei do domu. Usługa transportu, którą proponuje sklep jest niewiarygodnie droga. Nie tylko ja to zauważyłam bo po chwili szperania w necie znalazłam firmę która w atrakcyjnej cenie zaproponowala mi taką oto usługę: przesłałam do pana projekt mojej kuchni o 8 rano, pan przerobił ją sobie na listę zakupów, pojechał do sklepu, załadował wszystko na kilka wózków, zapłacił, nabil mi rabat na kartę, załadował na auto, przywiózł, wniósł i rozliczył się ze mną. WOW! O 16 wszystko miałam na miejscu. No ja jestem zachwycona. Kuchnia musi trochę poczekać na skręcenie bo dużo rzeczy jest teraz priorytetem ale spokojnie doczeka się a ja mam w końcu pretekst żeby kupić sobie nową wkrętareczkę :)
Komentarze