25.02.2017 robimy małą poprawkę chudziaka
Pomiary do okien wzdłuż i wszerz odkryły mały mankament chudziaka. Otóż miejscami było go więcej a miejscami mniej. No żaden to poważny defekt bo idą na niego kolejne warstwy. Styropian a głównie szlichta załatwiłyby sprawę nierówności ale z racji, że cały dół ma być zaopatrzony w ogrzewanie podłogowe powierzchnia na której leżą rurki musi być absolutnie równa. Równanie styropianem byłoby mega mozolną pracą. Tak więc jak w temacie chudziak został przykryty parocentymetrową warstwą wylewki i teraz podłogi na parterze wyglądają jak tafla. Bajecznie. Na pewno znacznie ułatwi to kolejne prace. I szacun dla mojej ekipy, która całość wzięła na klatę i bezproblemowo załatwiła sprawę :-D